Kolorowy wir

Domowe laboratorium z produktami, które znajdziemy w kuchni? Czemu nie! Nawet zwykłe mleko może posłużyć jako podstawa ciekawego eksperymentu, który zainteresuje nie tylko najmłodszych. Dodajmy do tego odrobinę barwników i świetna zabawa gwarantowana.

Do wykonania eksperymentu potrzebujemy:

  • mleka (najlepsze będzie z 3,2% lub 2% zawartości tłuszczu, nie odtłuszczone)
  • barwników spożywczych
  • płynu do naczyń
  • głębokiego talerza lub miski
  • niedużego wacika

Ważne, aby naczynie, do którego wlewamy mleko, było dość szerokie, im większa powierzchnia mleka tym lepiej. Na mleko nasypujemy delikatnie sypkie barwniki spożywcze lub ostrożnie je wkrapiamy, jeśli korzystamy z takich w formie płynnej. Im większa różnorodność kolorów, tym lepszy efekt końcowy. Barwniki dodajemy w pewnej odległości od siebie, nie mieszamy, ale pozwalamy kolorom spokojnie rozlać się po powierzchni i stworzyć barwną taflę. Już na tym etapie mleko wygląda naprawdę fascynująco. Następnie wacik delikatnie moczymy w płynie do naczyń. Do tego celu możemy użyć także patyczka do uszu albo wykałaczki. A może po prostu warto wykorzystać wszystkie trzy rzeczy, aby sprawdzić, czy w zależności od narzędzia efekt będzie się różnił? Wacik z płynem należy przyłożyć do powierzchni mleka po środku i… Zadzieje się kolorowa magia.

Barwniki zaczynają się samoistnie poruszać i na powierzchni mleka powstaje kolorowy wir. Jeśli zaczniemy przesuwać wacikiem uzyskamy efekt „malowania” na mleku. I choć rzeczywiście wygląda to magicznie, to ma bardzo proste – naukowe – wytłumaczenie.

Kiedy jakaś ciecz styka się z powietrzem, na jej powierzchni tworzy się zjawisko nazywane napięciem powierzchniowym. Jest to „błona” utworzona dzięki oddziaływaniom międzycząsteczkowym, które na powierzchni są silniejsze niż w głębi cieczy. Niektóre owady, np. nartniki, potrafią to zjawisko wykorzystywać nawet do chodzenia po wodzie.

Mleko składa się z wody oraz różnych składników odżywczych: białka, tłuszczy, witamin i minerałów. Płyn do naczyń miejscowo powołuje osłabienie oddziaływań przede wszystkim między cząsteczkami tłuszczu, co zmniejsza napięcie powierzchniowe. Ruch cząsteczek mleka widzimy dzięki barwnikom, które poruszają się wraz z nimi.